Sejm/ Komisja zarekomendowała przyjęcie projektu dot. m.in. powrotów cudzoziemców do krajów pochodzenia
We wtorek na posiedzeniu Sejmowej Komisji AiSW odbyło się pierwsze czytanie przygotowanego w MSWiA projektu nowelizacji ustawy o cudzoziemcach. Projekt dotyczy m.in. powrotów nielegalnie przebywających w UE obywateli państw trzecich do swoich krajów. Zakłada też przeniesienie części kompetencji szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców na komendanta głównego Straży Granicznej m.in. w sprawach zobowiązania cudzoziemca z krajów trzecich do powrotu, w sprawach wydalenia z kraju obywatela państwa UE, Szwajcarii i Wielkiej Brytanii.
Projekt ustawy został pozytywnie zarekomendowany przez komisję AiSW. Za jej przyjęciem głosowało 17 posłów, jeden był przeciw, a pięciu wstrzymało się od głosu.
W trakcie dyskusji uwagi do projektu zgłaszała m.in. posłanka Katarzyna Piekarska (KO), która zwróciła uwagę, że niepokój budzi m.in. przepis dotyczący przeniesienia kompetencji szefa UdSC na komendanta głównego SG oraz skrócenie terminów na wniesienie odwołania od niektórych decyzji.
"Cudzoziemiec, który przybywa do Polski, który zgłasza się do Urzędu do Spraw Cudzoziemców, czy wcześniej do Straży Granicznej i występuje o ochronę międzynarodową, pobyt tolerowany czy pobyt ze względów humanitarnych nie ma żadnych szans w zderzeniu z machiną państwa. Dlatego demokratyczne państwo musi mu zapewnić sytuację, gdzie on to prawo - jeżeli na nie zasługuje - może zrealizować" - oceniła.
Marcin Sośniak z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka zaznaczył, że nowelizacja "wprowadza pewne niebezpieczne rozwiązania z punktu widzenia cudzoziemca, ale też strony postępowania administracyjnego". "Mówimy o grupie cudzoziemców, którzy na terytorium Polski są stronami postępowania administracyjnego o zobowiązanie ich do powrotu, czyli tak naprawdę najbardziej inwazyjnym w kwestii ich praw i wolności postępowaniu, krótko mówiąc o postępowaniu deportacyjnym" - mówił.
Dodał, że zgodnie z propozycją postępowanie to będzie prowadzone w strukturze jednej instytucji - Straży Granicznej, co - jak powiedział - jest bardzo istotną zmianą w porównaniu do obecnego stanu prawnego, gdzie organem odwoławczym jest szef UdSC.
Zmianę polegającą na skróceniu terminów na wniesienie odwołania od decyzji administracyjnej z 14 do 7 dni nazwał niezrozumiałą. "Wszyscy państwo zapewne zdają sobie sprawę z trudnej sytuacji cudzoziemca, jako strony postępowania: braku znajomości języka, przepisów, braku wiedzy o tym, gdzie szukać pomocy prawnej. W tym momencie jeszcze dodatkowo utrudnia się jego sytuację skracając mu termin na wniesienie odwołania w sposób dosyć drastyczny, bo aż o połowę" - powiedział.
Dodał, że istotną zmianą jest wprowadzenie "zupełnie nowego instrumentu prawnego", czyli postępowania, w którym będą wydawane decyzje o odmowie wjazdu i pobytu na terytorium RP. "To postępowanie będzie wydawane w jednoinstancyjnym postępowaniu, bez możliwości wniesienia przez cudzoziemca odwołania, bez zastosowania kodeksu postępowania administracyjnego, w tym bez stosowania podstawowych zasad tego postępowania" - ocenił.
Szef Urzędu do Spraw Cudzoziemców Jarosław Szajner, który uzasadniał w imieniu ministra SWiA projekt nowelizacji ustawy zaznaczył, że nie jest to nic nowego, a taki stan faktyczny istnieje obecnie.
Dodał, że decyzja jest jednoinstancyjna dlatego, że "jeżeli jest zagrożenie w związku z bezpieczeństwem, takiego wpisu należy dokonać od razu, w tym samym dniu". "Nie wyobrażam sobie wysyłania decyzji do cudzoziemca, czekania aż ona się uprawomocni, ewentualnie czekania na odwołanie się" - powiedział. Dodał, że nie oznacza to, że takiej decyzji nie będzie można uchylić. "Będzie można się zwrócić o wykreślenie wpisu z wykazu" - zapewnił.
Odnosząc się do kwestii przeniesienia kompetencji na komendanta SG zaznaczył, że w tej kwestii ma pełne zaufanie do SG. "Straż Graniczna w tej chwili jest organem pierwszej instancji jeżeli chodzi o zobowiązania do powrotu. Wydaje wielokrotnie więcej decyzji zobowiązaniowych niż UdSC, gdybym miał wątpliwości związane z tym, że szef UdSC uchyla większość decyzji SG, nigdy nie popierałbym takiej zmiany" - powiedział.
Przedstawicielka Rzecznika Praw Obywatelskich Agnieszka Szmajdzińska zaznaczyła, że RPO nie kwestionuje kompetencji SG do rozstrzygania w pierwszej instancji postępowań np. w sprawach o zobowiązanie cudzoziemca do powrotu, ale "trzeba zauważyć podległość służbową wszystkich funkcjonariuszy SG wobec komendanta głównego". "Dlatego istnieje ryzyko, że w przypadku przeniesienia tych kompetencji będzie to ograniczenie niezależności organów rozpatrujących tą samą sprawę w dwóch instancjach" - powiedziała.
"Zarówno szef UdSC, jak i komendant główny SG, podlegają ministrowi SWiA. W tej chwili jakoś funkcjonujemy i uważam, że te akurat sprawy są prowadzone prawidłowo zarówno przez SG, jak i szefa UdSC" - odpowiedział Szajner.
Projekt nowelizacji ustawy o cudzoziemcach został przyjęty przez rząd 6 grudnia, a 9 grudnia wpłynął do Sejmu. Proponowana regulacja zakłada wprowadzenie przepisów mających zapewnić stosowanie dwóch rozporządzeń dotyczących zmian w unijnym Systemie Informacyjnym Schengen (SIS). Rozporządzenia z listopada 2018 r. mają usprawnić proces powrotów obywateli państw trzecich nielegalnie przebywających na obszarze Schengen do swoich krajów oraz usprawnić odprawy graniczne.
Zmiany w unijnym prawie, które ma wprowadzić do polskiego prawa nowelizacja przygotowana przez resort spraw wewnętrznych, mają na celu zwiększenie skuteczności unijnego systemu powrotów nielegalnie przebywających na terenie UE cudzoziemców. Ma to zapewnić utrzymanie zaufania publicznego do unijnej polityki migracyjnej i azylowej.
Wpisy do SIS dotyczące powrotu oraz wymiana informacji uzupełniających dotyczących tych wpisów, powinny ułatwić właściwym organom podejmowanie niezbędnych środków w celu wykonania decyzji nakazujących powrót - napisali w uzasadnieniu do nowelizacji jej autorzy.
Po wprowadzeniu zmian SIS ma pozwalać na identyfikowanie obywateli państw trzecich objętych decyzją nakazującą powrót, którzy ukryli się i zostali zatrzymani w innym państwie członkowskim. Ma to pomóc w zapobieganiu nieuregulowanej migracji.
Inne zapisy przewidują obowiązkowe konsultacje między państwami, jeśli obywatel państwa trzeciego ma ważny dokument pobytowy lub ważną wizę długoterminową, przyznaną w jednym państwie członkowskim lub może ją tam uzyskać, a inne państwo członkowskie zamierza dokonać lub już dokonało wpisu do SIS dotyczącego odmowy wjazdu i pobytu.
Projekt zakłada też przeniesienie części kompetencji szefa urzędu ds. cudzoziemców na komendanta głównego straży granicznej m.in. w sprawach zobowiązania cudzoziemca z krajów trzecich do powrotu, w sprawach wydalenia z kraju obywatela państwa UE, Szwajcarii i Wielkiej Brytanii.
Szef SG miałby też zyskać kompetencje do organizowania dobrowolnych powrotów oraz przeniesienia cudzoziemca do innego państwa członkowskiego UE - odpowiedzialnego za rozpatrzenie wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej oraz udzielania pomocy związanej z takim przeniesieniem. (PAP)
autor: Marcin Chomiuk
mchom/ akub/