Do Warszawy z krótką wizytą przyjechał mer Lwowa Andrii Sadovy, którego gościł w stołecznym ratuszu prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Trzaskowski zaznaczył, że wprawdzie miastem partnerskim Lwowa jest Wrocław, ale też inne miasta wspierają Lwów, w tym również Warszawa. "Wiemy, że teraz głównym problemem Lwowa jest zapewnienie energii całemu miastu, dlatego kupujemy generatory prądu, bo takie jest zapotrzebowanie. Również otrzymaliśmy zapotrzebowanie na paliwo i myślę, że ten problem też będziemy w stanie rozwiązać" - dodał.
Przypomniał, że mer Lwowa od wielu miesięcy zabiega w Brukseli o realizację projektu Unbroken - Niezłomny, który ma polegać na budowie centrum rehabilitacyjnego we Lwowie dla ofiar wojny, którzy takiego wsparcia potrzebują. "Będziemy się starali w ten projekt włączyć, bo to projekt bardzo potrzebny. Do Lwowa trafiają tysiące osób z miejsc, które są bestialsko bombardowane i niszczone przez rosyjskich okupantów. Jak zawsze pomagamy" - podkreślił.
Andrii Sadovy podziękował prezydentowi Warszawy i prezydentom innych miast za pomoc miastom na Ukrainie. "Dziękuję za te generatory i paliwo. Bo my planujemy sytuację, kiedy w ogóle nie będzie światła i całe miasto musi żyć na generatorach. Wiem teraz na 100 procent, że będę miał rezerwę. Bo Lwów musi żyć, Ukraina musi żyć i nikt nas nie złamie" - powiedział mer Lwowa.
Podziękował też za wsparcie projektu Unbroken - Niezłomny. "Do Lwowa, do miejskich szpitali przyjechało już 11 tys. rannych. Muszę myśleć o tym, żeby zaplanować operacje, żeby zapewnić protezy tymczasowe i stałe, zapewnić rehabilitację oraz zapewnić miejsca do mieszkania i pracy. Ale to jest mój obowiązek" - podkreślił.
Na zakończenie spotkania mer Lwowa wręczył Rafałowi Trzaskowskiemu kawałek rosyjskiej rakiety, która spadła na Lwów. Pomalowany na wesołe kolory – na znak niezłomności i zwycięstwa – przez dzieci z lwowskiego szpitala.
Ratusz poinformował też, że Warszawa przyłącza się do światowej akcji solidarnościowej "Lights for Ukraine". Na całym świecie gaśnie oświetlenie najbardziej znanych obiektów – w stolicy wygaszony zostanie w środę Pałac Kultury i Nauki. "To symboliczne przekazanie światła dla Ukrainy, w najciemniejszy dzień roku" - podkreślił ratusz.(PAP)
Autorka: Marta Stańczyk
mas/ jann/