Mazowieckie/ Toczą się postępowania w sprawie składowiska odpadów w Nowym Miszewie
W czwartek w Nowym Miszewie doszło do pożaru składowiska odpadów komunalnych.
Mazowiecki wojewódzki inspektor ochrony środowiska Mariusz Zega zaznaczył, że miejsce, w którym doszło do pożaru, jest doskonale znane WIOŚ. "Wstrzymaliśmy to składowisko już w styczniu 2022. Jesteśmy teraz na etapie egzekucji naszej decyzji" - powiedział.
Wyjaśnił, że firma, która operuje na tym składowisku działa na podstawie decyzji starosty płockiego z 2014 roku. "Po zmianie ustawy w 2019 roku cała jurysdykcja nad tego typu decyzjami przeszła w zakresie kompetencji do urzędu marszałkowskiego" - dodał.
"W 2022 roku na nasz wniosek marszałek województwa mazowieckiego powinien wszcząć postępowanie. I takie postępowanie celem cofnięcia decyzji rozpoczął. Natomiast mija kolejny rok i niestety nie widzimy końca czyli cofnięcia tej decyzji" - podkreślił Zega.
Słowa inspektora skomentował urząd marszałkowski.
"31 stycznia 2022 r. Mazowiecki WIOŚ wstrzymał działalność LOVEKO sp.z o.o. nadając decyzji rygor natychmiastowej wykonalności. Niestety, składowisko w dalszym ciągu działało i nadal działa" - napisano w komunikacie.
Zaznaczono, że 6 kwietnia 2022 r. Marszałek województwa mazowieckiego wszczął postępowanie administracyjne w celu jak najszybszego cofnięcia decyzji starosty płockiego.
"Jednak aby móc podjąć ostateczną decyzję urząd marszałkowski potrzebuje wyników kontroli przeprowadzonej przez MWIOŚ. Niestety, jak wynika z naszych informacji, kontrola ta ciągle jest prowadzona i do tej pory jej wyniki nie trafiły do urzędu marszałkowskiego" - wyjaśniono.
Jak poinformowała rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Płocku prokurator Iwona Śmigielska-Kowalska, postępowanie w sprawie składowiska od 2022 roku prowadzi Prokuratura Rejonowa w Płocku.(PAP)
autorka: Marta Stańczyk
mas/ apiech/
