Od marca będą czekały nas ujemne wyniki sprzedaży detalicznej
Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w styczniu 2023 r. spadła o 0,3 proc. w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym spadła o 23,1 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny we wtorek. Sprzedaż detaliczna w cenach bieżących wzrosła w ubiegłym miesiącu o 15,1 proc. rdr.
Jak przekazał ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan Mariusz Zielonka, sprzedaż detaliczna spadła zgodnie z wcześniejszymi prognozami poniżej zera. W jego ocenie, jest to efekt ubożenia społeczeństwa, "a trzeba pamiętać, że nadal mamy w Polsce blisko 1 mln osób więcej niż przed rokiem". W ujęciu miesięcznym spadek jest znacznie większy, lecz zaznaczył, iż jest to efekt świątecznych zakupów.
"Na plusie w styczniu była jedynie sprzedaż 3 grup produktów - ubrania, farmaceutyki oraz sprzęt RTV i AGD. Z drugiej strony mamy sprzedaż paliw, która zalicza poważny spadek w relacji rocznej 13,3 proc." – stwierdził ekspert.
Zwrócił uwagę, że rok temu napływ uchodźców w pierwszej chwili podbił sprzedaż detaliczną, szczególnie produktów pierwszej potrzeby. "Tym samym od marca ponownie będą czekały nas ujemne wyniki sprzedaży detalicznej" – ocenił. (PAP)
ra/ skr/