Mieszkańcy domagają się konsultacji społecznych w sprawie Bazarku na Trockiej
Mimo ogromnego zainteresowania mieszkańców, władze dzielnicy wciąż zwlekają z ujawnieniem planowanych lokalizacji dla istniejącego od ponad 20 lat Bazarku na Trockiej, jednego z najpopularniejszych i tradycyjnych miejsc zakupów wielu lokatorów Targówka. Dotychczasowe działania mieszkańców – spotkania i pikiety, jak dotąd nie przyniosły stosownej reakcji władz miasta.
Pod naciskiem kupców oraz klientów Bazarku na Trockiej, burmistrz Targówka zaczął znów interesować się tą sprawą. Niestety, jego deklaracje nie zamieniły się jak dotąd w konkrety. Ciągłe odwlekanie dialogu z mieszkańcami dzielnicy wygląda na świadomą próbę przesunięcia decyzji w tej istotnej dla lokalnej społeczności sprawy na czas po wyborach samorządowych.
Cierpliwość mieszkańców ma jednak swoje granicę. To na ich prośbę przedstawiciele stowarzyszenia Warszawa Społeczna przygotowali oficjalny wniosek do Hanny Gronkiewicz-Waltz o przeprowadzanie formalnych konsultacji społecznych w tej sprawie. Dziś wniosek zostanie złożony w Ratuszu. – Mieszkańcy nie chcą już dłużej czekać i słuchać pustych deklaracji władz miasta. Potrzebne są konkretne działania i decyzje. Odwlekanie sprawy w czasie, składanie zapowiedzi „spotkania informacyjnego” to naszym zdaniem próba zamiecenia problemu pod dywan, być może to także gra na zwłokę, aby sprawa nie wpłynęła na dobre samopoczucie władz Targówka przed wyborami samorządowymi – mówi Marek Rogowski, Wiceprezes Warszawy Społecznej, który jest liderem stowarzyszenia na Targówku. – Dlatego zdecydowaliśmy się na podjęcie kroków formalnych i żądamy przeprowadzenia konsultacji społecznych w przewidzianym przez prawo trybie. Pod wnioskiem podpisało się 1304 mieszkańców Targówka – dodaje.
Przedstawiciele Warszawy Społecznej zaznaczają, że ich intencją nie jest blokowanie budowy metra, które jest ważne dla mieszkańców dzielnicy. Ich zdaniem dwie te dwie sprawy można i trzeba pogodzić. Lokalna społeczność od 21 lat zaopatruje się na Bazarku na Trockiej. To także źródło utrzymania bardzo licznej grupy kupców, którzy całe swoje życie związali właśnie z tym miejscem. Likwidacja bazarku może łączyć się z utratą źródła utrzymania dla około 400 rodzin. Warszawa Społeczna zamierza walczyć o nową lokalizację Bazarku na Trockiej, dopóki problem nie zostanie pozytywnie rozwiązany. – Mieszkańcy Targówka czekają na decyzję władz miasta w tej sprawie już od blisko dwóch lat. Teraz czas pokazać władzy, że ich ociężałość i brak decyzyjności musi się skończyć. Formalne konsultacje społeczne są dla nas ostatnią próbą kompromisowego załatwienia sprawy. Jeśli i tym razem Ratusz odwróci się plecami do mieszkańców, będziemy rozważać podjęcie bardziej radykalnych działań – kwituje Marek Rogowski.