Najmodniejsze dzielnice Warszawy – tam chce się mieszkać
Które dzielnice najgorsze?
Zaczynamy od Grupy IV, czyli miejsc 16., 17., i 18. – zajmowane są one odpowiednio przez Bemowo, Ursus i Białołękę. Urzędnicy ostatnie miejsca w rankingu dla tych dzielnic argumentują słabym dostępem do miejsc takich jak apteki, biblioteki czy np. kina. W raporcie (http://warszawa.stat.gov.pl/publikacje-876/ranking-dzielnic-warszawy-pod-wzgledem-atrakcyjnosci-warunkow-zycia-1253/) zauważono dynamicznie rozwijające się inwestycje na Białołęce, jednak ich wpływ na komfort życia napływających mieszkańców określono jako niewystarczający.
Grupa III – źle, ale nie najgorzej
Do Grupy III Urząd Statystyczny zaliczył: Targówek, Wesołą, Wilanów, Wawer, Bielany i Rembertów. Ta pokaźna grupa prezentuje się średnio na tle innych – co prawda dzielnice te bywają liderami w poszczególnych kategoriach, jednak nigdy nie jest to przewaga miażdżąca nad kolejnymi na liście częściami stolicy. Warto wspomnieć chociażby o drogim i prestiżowym Wilanowie, który kojarzony jest z luksusem, co jednak nie ma odbicia w tych statystykach. Odpowiednie miejsca dla powyżej wymienionych dzielnic to: 10., 11., 12., 13., 14. i 15.
Grupa II – dzielnice z potencjałem
W grupie poprzedzającej ścisłą czołówkę znalazły się: Żoliborz, Praga Północ, Praga Południe, Włochy i Ursynów z miejscami odpowiednio 5., 6., 7., 8., 9. Raport podkreśla dobrą komunikację w dzielnicach, rozbudowaną infrastrukturę kulturalno-rozrywkową, a także dostępność do placówek edukacyjnych. Jak nietrudno zauważyć, dzielnice, które do niedawna były stereotypowo postrzegane jako miejsca mało przyjazne, dziś zmieniają swój charakter, stając się atrakcyjnymi lokalizacjami.
Gdzie jest najlepiej?
Pierwsze miejsce przyznano Śródmieściu – dostępność do miejsc kultury, rozrywek, komunikacji, placówek oświaty itp. jest jedną z najwyżej ocenianych. Z oczywistych względów inwestycje w budownictwo mieszkaniowe są ograniczone, mimo to drogie mieszkania szybko znajdują nabywców, co dodatkowo podnosi prestiż dzielnicy. Dzielnice nieznacznie gorzej ocenione miejscami 2.-4. to Mokotów, Ochota i Wola – nieprzypadkowo sąsiadujące z liderującym Śródmieściem. Wszystkie trzy mogą się pochwalić przyzwoitymi wskaźnikami przyjazności dla mieszkańców, z których warto wyróżnić: mokotowskie ścieżki rowerowe, dla Ochoty zaplecze kulturalne, a dla Woli – rozbudowane tereny komunikacyjne.
Oczywiście statystyka statystyką, więc aby najlepiej poznać aktualne ceny lokali mieszkaniowych, warto odwiedzać strony warszawskich agencji nieruchomości, np. www.krupa.pl. Biorąc pod uwagę, że idąc z psem na spacer to statystycznie rzecz biorąc każdy ma po trzy nogi, czasami warto skonsultować swoją decyzję z praktykiem, który na bieżąco monitoruje rynek i pozyskuje informacje bezpośrednio od klientów.
materiał partnera