Warszawa/ Za ponad milion złotych drogowcy sprzedali porzucone auta
W ostatnim przetargu drogowcy sprzedali 31 z 46 oferowanych pojazdów, a kwota uzyskana ze sprzedaży wyniosła to prawie 236 tys. zł.
Wyjaśnili, że pod młotek idą auta usunięte z ulic, bez tablic rejestracyjnych lub takie, których stan wskazuje, że nie są używane. Takie samochody – jak w przypadku każdego odholowania – usuwane są na wniosek Straży Miejskiej lub Policji i trafiają na parkingi firm, z którymi ZDM ma podpisane umowy. "Tam czekają na właściciela lub osobę uprawnioną do odbioru. Jeśli w ciągu 6 miesięcy nikt po auta się nie zgłosi, przechodzą one na własność miasta z mocy ustawy" - przekazali drogowcy.
Jesienią 2021 r. ogłoszono pierwszy przetarg na sprzedaż takich pojazdów – na liście znalazło się 8 samochodów, spośród których 7 znalazło nowych właścicieli, a suma, jaką za nie uzyskał ZDM, wyniosła ponad 92 tys. zł. W 2022 r. w drodze postępowania przetargowego wystawiono na sprzedaż łącznie 57 samochodów. 45 znalazło nowych właścicieli, a suma, jaką zapłacili nabywcy, wyniosła 364,6 tys. zł. "To niemała kwota, wystarczająca na remont ok. 300 m jezdni" - wyjaśnili drogowcy.
W marcu 2023 r. ogłoszone zostało kolejne postępowanie. Lista liczyła 77 samochodów, w tym 4 wystawione powtórnie, a także motocykl. Ostatecznie nowych właścicieli znalazło 59 samochodów i 1 motocykl. Wszystkie z nich zostały już odebrane. Do kasy miasta wpłynęło dzięki temu ponad 400 tys. zł.
Teraz, w piątym przetargu, pod młotek poszło 45 samochodów oraz skuter.
W ostatnim przetargu sprzedano 31 z 46 pojazdów – 30 samochodów i 1 skuter. Na 38 z nich wpłynęła przynajmniej jedna oferta. W sumie otrzymano 901 ofert. W sumie do miejskiej kasy wpłynęło ponad 235 tys. zł.
Najdrożej sprzedanym pojazdem okazało się BMW Serii 5 - za 37 tys. zł.
"Podsumowując wszystkie dotychczasowe przetargi, sprzedaliśmy 142 samochody o łącznej wartości przekraczającej milion złotych. Te pieniądze miasto będzie mogło wykorzystać na remonty infrastruktury, zazielenianie ulic czy transport publiczny" - przekazali drogowcy dodając, że nadal będą organizować przetargi. (PAP)
mas/ apiech/