Na defiladzie 15 sierpnia m.in. HIMARSy, Abramsy, czołgi K2, Patrioty czy Borsuki
15 sierpnia przypada Święto Wojska Polskiego; z tej okazji w Warszawie zaplanowana jest m.in. defilada wojskowa. O szczegółach defilady poinformował w piątek Sztab Generalny Wojska Polskiego na stronie internetowej. Jak czytamy, defilada rozpocznie się o godz. 14 na warszawskiej Wisłostradzie. "W wydarzeniu weźmie udział ponad 2 tysiące żołnierzy, 200 jednostek sprzętu wojskowego ze wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych RP" - zapowiada SGWP.
W komunikacie zapowiedziano, że wśród zaprezentowanego sprzętu znajdą się m.in. kupione od USA czołgi M1A1 Abrams, zakupione w Korei Południowej czołgi K2 i haubice samobieżne K9, wyrzutnie rakietowe HIMARS, samobieżne armatohaubice Krab, tureckie drony bojowe Bayraktar TB2, a także zestawy obrony powietrznej Patriot.
Wśród sprzętu polskiej produkcji znajdą się m.in. nowe bojowe wozy piechoty Borsuk, transportery opancerzone Rosomak i samobieżne moździerze Rak, a także pojazdy minowania narzutowego Baobab-K oraz lekkie pojazdy zwiadowcze Żmija.
"Ponadto na niebie będzie można obserwować blisko 100 statków powietrznych, w tym nowe FA-50, a także wielozadaniowe samoloty bojowe F-16 i bezzałogowce. Podczas defilady zostanie zaprezentowany polski, koreański i amerykański sprzęt, w tym najnowszy, zakupiony w ostatnich latach" - podano.
W ubiegłym tygodniu szef MON Mariusz Błaszczak zapowiedział, że hasłem tegorocznych obchodów będzie "Silna Biało-Czerwona". Oprócz defilady w programie obchodów przewidziano trwające od 12 do 15 sierpnia w całym kraju pikniki wojskowe. Szef MON poinformował, że w defiladzie oprócz żołnierzy Wojska Polskiego uczestniczyć będą też żołnierze stacjonujących w Polsce sił sojuszniczych - ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Rumunii i Chorwacji.
Ostatnia defilada z okazji obchodów Święta Wojska Polskiego pod hasłem "Wierni Polsce" odbyła się w 2019 roku w Katowicach. Miejsce zostało wybrane w związku z setną rocznicą wybuchu I powstania śląskiego - jednego z trzech powstańczych zrywów, które doprowadziły do włączenia części Górnego Śląska do Polski w 1922 roku. Wzdłuż trasy przejazdu defilady zgromadziły się tysiące ludzi, którzy obserwowali przemarsz 2,6 tys. żołnierzy.
W latach 2020-2021 defilada nie odbywała się ze względu na zagrożenie epidemiczne. W zamian wojsko organizowało pikniki wojskowe. W roku 2022 MON również zrezygnował z organizacji uroczystej defilady w Święto Wojska Polskiego - powodem była wojna w Ukrainie. Zdecydowano się na organizację pikników, pokazów sprzętu i skoncentrowano się na rekrutacji ochotników do wojska. (PAP)
autor: Mikołaj Małecki
mml/ mok/