Stołeczny ratusz nie wyklucza zerwania umowy z armatorem promu, na którym 1 sierpnia odtwarzana była Międzynarodówka
Podkreśliła, że taka sytuacja jest absolutnie niedopuszczalna. Chodzi o dotworzenie 1 sierpnia w godzinę "W" "Międzynarodówki" przez załogę promu Słonka, który brał udział w paradzie łodzi na Wiśle.
"Godzina +W+ w dniu 1 sierpnia to jest dla nas moment, który w Warszawie jest chyba najbardziej uroczysty w całym roku. Zakłócanie go w jakikolwiek sposób, kontrowersjami, zwłaszcza jeżeli dzieje się to w obrębie firm, które działają na zlecenie miasta, jest absolutnie niedopuszczalne. W związku z tym konsekwencje zostaną wyciągnięte" - zaznaczyła Beuth.
Podkreśliła, że na promie nie była żadnego urzędnika czy pracownika żadnej instytucji miejskiej. "To prywatna firma, która działa na zlecenie Zarządu Transportu Miejskiego" - dodała.
Kontrowersyjną sytuację nagłośnił w mediach społecznościowych były prezes Wód Polskich Przemysław Daca, który zamieścił film z uroczystej parady statków na Wiśle z okazji 79. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Z pokładu promu warszawskich linii turystycznych słychać melodię Międzynarodówki.
"Skandal! W Godzinę +W+ wśród wspaniałych wodniaków statek Warszawskich Linii Turystycznych prowokacyjnie puszczał +Międzynarodówkę+ socjalistyczną! To komuniści czekali, aż powstanie się wykrwawi. To obraza polskich bohaterów! Co na to Trzaskowski?" - napisał na Twitterze były prezes Wód Polskich Przemysław Daca.
Zamieścił też film z parady, na którym przepływa obok promu turystycznego Słonka, na którym powiewają flagi Warszawy a na burcie ma baner z hasłem "W hołdzie Bohaterom. Pamiętamy!". W tle słychać melodię "Międzynarodówki".
"Wstyd. Po prostu wstyd" - skomentował Daca. "Komuniści są odpowiedzialni również za porażkę Powstania Warszawskiego" - dodał.
Tweet Przemysława Dacy udostępniła sekretarz stanu w MRiPS, pełnomocnik rządu ds. ekonomii społecznej Anita Czerwińska. "Skandal i hańba!" - napisała.
Do zdarzenia odniósł się rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego Tomasz Kunert.
"Natychmiast zażądaliśmy od armatora promu (na zlecenie ZTM rejsy obsługuje wybrana w przetargu prywatna firma) wyjaśnień i wyciągnięcia konsekwencji służbowych wobec pracownika - jeśli sytuacja się potwierdzi. Po otrzymaniu wyjaśnień podejmiemy decyzję o ewentualnych konsekwencjach także w stosunku do armatora" - przekazał PAP rzecznik ZTM.
Międzynarodówka to pieśń rewolucyjna, hymn socjalistów. Powstała w czasie Komuny Paryskiej, w 1871. Aż do 1888 roku śpiewano ją jednak do melodii Marsylianki.
Rosyjska wersja utworu była w latach 1918–1922 hymnem Rosji Sowieckiej, a w latach 1922–1944 hymnem Związku Socjalistycznych Republik Sowieckich. W roku 1944 z rozkazu Józefa Stalina zastąpił ją skomponowany przez Aleksandra Aleksandrowa hymn ZSRR. "Międzynarodówka" stała się wtedy hymnem Wszechzwiązkowej Komunistycznej Partii (bolszewików), a więc drugą pod względem znaczenia pieśnią państwową.
W czasach PRL "Międzynarodówka" była powszechnie nauczana w szkołach oraz śpiewana na corocznych pochodach pierwszomajowych, a także podczas zjazdów Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.(PAP)
autorka: Marta Stańczyk
mas/ mark/
