"Stacja Kultura" - cykl wystaw prac studentów uczelni artystycznych będzie można obejrzeć na dworcach PKP i lotnisku

Akcja "Stacja Kultura" Fundacji Chaber Polski rozpoczęła się w czerwcu od nawiązania współpracy z Akademią Sztuk Pięknych w Krakowie, Akademią Sztuk Pięknych w Katowicach, Zespołem Szkół Plastycznych im. J. Brandta w Radomiu, Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych im. J. Malczewskiego w Częstochowie oraz krakowskim Klubem Pod Jaszczurami, który objął patronat artystyczny nad tym przedsięwzięciem.

Pilotażowy program "Stacja Kultury" polega na organizacji czterech wystaw prac studentów uczelni artystycznych, obrazujących wybrane fraszki autorstwa prezes Fundacji Chaber Polski Marleny Wilbik. Prace te będą eksponowane od września do końca listopada na dworcach PKP w Katowicach, Krakowie, Częstochowie oraz na lotnisku w Radomiu.

"+Stacja Kultura+ ruszyła w czerwcu, dlatego, że wtedy wykrystalizował się pomysł i musieliśmy się skontaktować i zachęcać studentów i uczniów szkół artystycznych jeszcze przed wakacjami, żeby móc zaprezentować naszą ideę" - wyjaśniła prezes Fundacji Chaber Polski Marlena Wilbik. "Bardzo się cieszę, że znalazła tak szeroki oddźwięk i mam nadzieję, że w tym roku to jest program pilotażowy, a w przyszłym roku zaistniejemy szerzej" - dodała.

"Wysłaliśmy tym uczelniom komplet moich fraszek, które są też obecne w Internecie. Zdarzyły się sytuacje, że parę młodych osób zilustrowało tę samą fraszkę, ale to są tak różne spojrzenia artystyczne, że naprawdę jestem szczęśliwa" - powiedziała autorka fraszek.

Wyjaśniła, że "wystawy w rozmaitych miejscach rozpoczynać się będą w różnych terminach". "Chcemy cały projekt przeciągnąć nieco w czasie. Planujemy rozpocząć w drugiej połowie września wystawą w Katowicach. Później w październiku odbędą się wystawy w Częstochowie i Radomiu, a zakończymy w listopadzie wystawą na dworcu PKP w Krakowie" - powiedziała prezes Fundacji Chaber Polski.

"Na każdej wystawie planujemy pokazać od 12 do 15 prac młodych twórców. Naprawdę warto będzie je obejrzeć, bo ta młodzież artystyczna jest fantastyczna - nie tylko dlatego, że ilustrują moje fraszki" - mówiła. "Mają tak duży potencjał i myślę, że to znakomita sytuacja, że młodzi ludzie będą mogli zaistnieć ze swoją sztuką w przestrzeni publicznej" - podkreśliła Wilbik.

Wyjaśniła, że w listopadzie w krakowskim Klubie Pod Jaszczurami odbędzie się prezentacja jej dziesiątego tomiku fraszek pt. "Stokrotki". "Promocję rozpocznę od fraszki: +Nawet jak źle / uśmiecham się+" - zapowiedziała autorka.

Marlena Wilbik zadeklarowała chęć kontynuacji akcji "Stacja Kultury" również w przyszłym roku. "Chcemy zorganizować wystawę także w Warszawie - na Walentynki - nie tylko na dworcu PKP, ale także w metrze" - powiedziała. "Bardzo bym chciała, ale tu poprosimy o lobbing w magistracie, bo trudno nam idzie" - dodała.

"Klub Pod Jaszczurami jest jednym z najstarszych klubów studenckich w Polsce. Od lat, w sumie od 1960 r., klub wspiera cały ruch studencki. W związku z tym, kiedy pojawił się pomysł zaangażowania przede wszystkim krakowskich studentów z ASP - to Klubu Pod Jaszczurami nie mogło zabraknąć w tej akcji" - powiedziała dyrektor Instytutu Sztuki ds. Artystycznych i Wydarzeń Kulturalnych Klubu Pod Jaszczurami Katarzyna Boś-Brózda.

Podczas konferencji wybrane fraszki Marleny Wilbik z tomu "NIEzapominajki" przeczytała krakowska aktorka Jolanta Gibas.

"Założeniem akcji +Stacja Kultura+ jest propagowanie wiedzy na temat sztuki oraz przybliżenie fraszki jako formy literackiej szerokiemu kręgowi odbiorców. Każdej wystawie w poszczególnych miastach towarzyszyć będzie wernisaż z udziałem zaproszonych władz lokalnych i specjalnych gości" - napisano na stronie organizatorów.

W ramach "Stacji Kultura" zaplanowano także cykl wykładów na temat historii i znaczenia sztuki dla uczniów wybranych szkół.

Organizatorem akcji jest Fundacja Chaber Polski. Przedsięwzięcie realizowane jest pod patronatem artystycznym Klubu Pod Jaszczurami w Krakowie.

Patronat honorowy nad "Stacją Kultury" objęły Sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.(PAP)

autor: Grzegorz Janikowski

gj/ dki/