Kiedy plan miejscowy dla rejonu ul. Wolskiej i Płockiej?
Nadal trwają prace związane z opracowaniem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla rejonu ul. Wolskiej i ul. Płockiej. Dzielnica zwróciła się do prezydenta Warszawy z prośbą o określenie terminu uchwalenia planu, gdyż przedłużająca się procedura planistyczna i brak planu miejscowego stwarza poważne ryzyko niekontrolowanej zabudowy tego terenu.
REKLAMA
Właśnie mija 18 miesięcy od ostatniego wyłożenia do publicznego wglądu projektu planu zagospodarowania dla rejonu ul. Wolskiej i Płockiej. To bardzo ważny rejon dzielnicy. Tutaj znajduje się zabytkowa Kolonia Wawelberga, tereny dawnego klubu RKS „Sarmata” oraz wiele placówek edukacyjnych. Wkrótce otwarte zostaną tutaj kolejne stacje metra, dlatego presja inwestycyjna jest coraz większa. Dzielnica Wola zwróciła się w tej sprawie do prezydenta Warszawy. – W interesie mieszkańców, jak również ze względu na konieczność zachowania i ochrony ładu przestrzennego należy dążyć do jak najszybszego uchwalenia planu miejscowego dla tego rejonu – mówi Krzysztof Strzałkowski, burmistrz Dzielnicy Wola. - Jesteśmy zaniepokojeni przedłużającą się procedurą związaną ze sporządzaniem i uchwaleniem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla rejonu ul. Wolskiej i Płockiej. Chcemy wiedzieć jaki jest przybliżony termin zakończenia procedury planistycznej – dodaje.
W opinii Dzielnicy przedłużająca się procedura planistyczna i brak planu miejscowego stwarza poważne ryzyko niekontrolowanej zabudowy tego terenu. – Oczekujemy również pozytywnego rozpatrzenia uwag, które w czerwcu 2018 roku zostały przesłane do Biura Architektury. Dzielnica wnioskowała m.in. o funkcje sportowe dla dawnych terenów klubu sportowego RKS „Sarmata”, wykreślenie zapisów likwidujących Skwer Sierpnia 1944 oraz tych, które dopuszczają zabudowę zabytkowej Kolonii Wawelberga – mówi burmistrz Strzałkowski.
Uwagi do projektu planu miejscowego rejonu ul. Wolskiej i ul. Płockiej złożone przez Dzielnicę w czerwcu 2018 r.
W opinii Dzielnicy przedłużająca się procedura planistyczna i brak planu miejscowego stwarza poważne ryzyko niekontrolowanej zabudowy tego terenu. – Oczekujemy również pozytywnego rozpatrzenia uwag, które w czerwcu 2018 roku zostały przesłane do Biura Architektury. Dzielnica wnioskowała m.in. o funkcje sportowe dla dawnych terenów klubu sportowego RKS „Sarmata”, wykreślenie zapisów likwidujących Skwer Sierpnia 1944 oraz tych, które dopuszczają zabudowę zabytkowej Kolonii Wawelberga – mówi burmistrz Strzałkowski.
Uwagi do projektu planu miejscowego rejonu ul. Wolskiej i ul. Płockiej złożone przez Dzielnicę w czerwcu 2018 r.
- Ustanowienie funkcji sportu i rekreacji na terenach dawnego klubu RKS „Sarmata”
- Kwestia zrewitalizowanego Skweru Sierpnia 1944, czyli podwórka znajdującego się w północno zachodnim fragmencie skrzyżowania ul. Wolskiej i Płockiej. Projekt planu przewidywał w tym miejscu ulicę oraz zabudowę mieszkaniową. Dzielnica nie zgadza się na żadne rozwiązania planistyczne, które dopuszczałyby w tym miejscu zabudowę.
- Dzielnicę niepokoi również przyszłość zabytkowej Kolonii Wawelberga. Wybudowane w latach 1898 – 1900 osiedle, jest absolutnie unikatowym i najstarszym tego typu obiektem na mapie Warszawy. Niestety, nowy plan zagospodarowania dopuszcza realizację nowej zabudowy pomiędzy istniejącymi budynkami. Dzielnica nie zgadza się na zapisy pozwalające na nową zabudowę w rejonie Kolonii Wawelberga.
- Uwagi dotyczyły także zreprywatyzowanych kilka lat temu nieruchomości w okolicy ul. Ludwiki i ul. Wolskiej. Dzielnica chce, aby w tym miejscu był ustanowiony cel oświatowy.
PRZECZYTAJ JESZCZE