Marika M. stawała w sądzie bez obrońcy, bo sędzia odmówiła jej adwokata z urzędu
Z ustaleń wPolityce.pl wynika, że zanim rozpoczął się proces Mariki M., miała obrońcę. Jednak musiała z niego zrezygnować, gdyż nie stać ją było na jego opłacenie. "W toku postępowania chciałabym korzystać z pomocy obrońcy z urzędu, ponieważ uważam, że sama bez pomocy wykwalifikowanego prawnika nie mam szans na skuteczną obronę w postępowaniu karnym" – napisała, jak podał portal, we wniosku do sądu datowanym na 21 czerwca 2021.
Sędzia miała wezwać Marikę M. do uzupełnienia wniosku o dodatkowe dokumenty w terminie 7 dni od dnia doręczenia pisma. "Zagubiona w proceduralnym gąszczu, bez pomocy prawnika, nie zdążyła przedłożyć stosownego zaświadczenia. Ostatecznie sędzia Agnieszka Cabrera-Kasprzak odrzuciła wniosek Mariki M. o wyznaczenie obrońcy z urzędu" – napisał portal.
Ujawnił także uzasadnienie do wyroku sądu na Marikę M. Wskazano w nim m.in., że oskarżona przyjmuje postawę społeczną, w której "kategoryzuje ludzi według orientacji seksualnej, rasy, narodowości i według tych kategorii ich ocenia". "Sama ewidentnie odczuwa swoją wyższość nad osobami należącymi do mniejszości i atakuje ich, by realizować przyjęte przez siebie założenia" – podała w uzasadnieniu sędzia.
W ocenie portalu inny obraz Mariki M. został przedstawiony w aktach sprawy. Pojawiają się tam dowody na duże zaangażowanie społeczne Mariki M – wskazano. "Zaangażowała się ona m.in. w pomoc osobom starszym, bohaterom podziemia niepodległościowego, pracowała też z młodzieżą, zbierała pieniądze na odnowę nagrobków Powstańców Wielkopolskich. Brała też udział w konkursach wiedzy pożarniczej (to pasja Mariki M.), startowała w mistrzostwach szachowych" – podał portal.
Według wPolityce.pl zastanawiające jest, dlaczego powyższe fakty nie stanowiły dla sądu okoliczności łagodzących. "Dlaczego pani sędzia Agnieszka Cabrera-Kasprzak nie dała szansy Marice M.? Upiorna ocena, którą jej wystawiła na podstawie jednej i odosobnionej sytuacji (wymagającej kary, ale nie 3 lat więzienia), naznaczy tę dziewczynę na całe życie" – ocenił portal.(PAP)
wdz/ jann/
