Nastolatka, która brała udział w pobiciu w Pruszkowie, od 2021 roku nie jest członkiem OSP
W piątek w internecie pojawiły się filmy, na których widać grupę nastolatków, którzy znęcają się nad chłopakiem. Biją go i kopią a jedna z dziewczyn każe mu klękać i całować jej buty. Do szokującej sytuacji doszło pod koniec lutego w Pruszkowie pod Warszawą. Film wywołał szerokie poruszenie wśród internautów oburzonych zachowaniem agresorów.
W sobotę do pruszkowskiej komendy zgłosiła się mama z poszkodowanym chłopcem.
W niedzielę po południu rzecznik stołecznej policji nadkom. Sylwester Marczak poinformował, że w tej sprawie zatrzymano sześć osób. Wszystkie są w wieku od 14 do 16 lat. Internauci zauważyli, że jedna z uczestniczących w zajściu dziewczyn należała do OSP Brwinów. Druhowie wydali w tej sprawie oświadczenie.
"W związku z sytuacją zaistniałą w dniu 11.03.2023 w Pruszkowie i spekulacjami jakoby jedna z uczestników tej bulwersującej i nie do przyjęcia sytuacji była członkiem naszej OSP, Zarząd Ochotniczej Straży Pożarnej w Brwinowie informuje, że ta osoba nie należy do naszych szeregów od 2021 roku" - napisali strażacy-ochotnicy.
"Jednocześnie potępiamy takie występki oraz popieramy rodzinę pokrzywdzonego" - podkreślili, dodając, że jest im bardzo przykro, że osoba, która uczęszczała do Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej, zachowała się w tak okropny sposób.(PAP)
Autorka: Marta Stańczyk
mas/ mark/