Warszawa/ Groził ludziom maczetą, zatrzymali go strażnicy miejscy
Strażnicy miejscy odebrali zgłoszenie z centrum handlowego przy rondzie Wiatraczna. "Pracownicy ochrony relacjonowali, że przed wejściem znajduje się pobudzony mężczyzna z maczetą w ręku, którego chwilę wcześniej wyprosili ze sklepu po tym, jak zaczepiał i wyklinał klientów. Wówczas jego agresja przybrała na sile, wyjął maczetę, straszył jej użyciem. Wielokrotnie w wulgarnych słowach zapowiadał też, że zrobi ochroniarzom krzywdę" - przekazała stołeczna SM.
Funkcjonariusze pojechali na miejsce i wykorzystując chwilę nieuwagi agresora, odebrali mu niebezpieczne narzędzie i srebrną reklamówkę. "Jak się okazało, oprócz maczety mężczyzna miał w niej jeszcze siekierę, zapasowy obuch i sporej wielkości młotek. Nie pomogły wezwania do zachowania zgodnego z prawem ani ostrzeżenia. 52-latek nadal odgrażał się ochronie galerii. Zaczął też szarpać jednego ze strażników, uszkadzając kamizelkę taktyczną" - podała SM.
Mężczyzna został ujęty i przekazany patrolowi policji. (PAP)
Autor: Aleksandra Kuźniar
akuz/ mark/
