Meteorolog IMGW/ Na północy Polski Boże Ciało w słońcu, na południu - w deszczu
Mieszkańcy województw północnych i środkowych nie muszą zabierać parasoli idąc na procesje Bożego Ciała, chyba że chcą się osłonić przed słońcem. Tam będzie słonecznie i ciepło, a temperatura do 28 stopni. "Nie zdziwię się, gdy słupki na termometrach zatrzymają się przy 29" – podkreśla Walijewski.
Wysokie temperatury będą w Lubuskiem, Wielkopolsce, woj. kujawsko-pomorskim, na północnym Mazowszu, a także w woj. warmińsko-mazurskim.
W pozostałej części kraju nieco chłodniej. "Na południe wkroczył już niż Heinrich i sprowadził do Polski nieco bardziej wilgotne powietrze, a co za tym idzie również chłód. Będzie tam przeważnie od 20 do 23 st. C. Takich temperatur należy się spodziewać od województwa śląskiego, poprzez świętokrzyskie, małopolskie, podkarpackie" - przewiduje.
W południowej części kraju z rana może być jeszcze całkiem miło. Jednak po południu trzeba się przygotować na deszcz i burze. Może spaść miejscami do 30 litrów wody na mkw. "To dużo, bo stanowi to jedną trzecią średnich miesięcznych opadów w tym regionie. Jeżeli taki deszcz spadnie na miasto, to mogą być problemy" – ostrzega rzecznik IMGW.
Zapowiada, że "hydrolodzy będą wydawać ostrzeżenie, szczególnie dla mniejszych cieków wodnych przed krótkotrwałymi wezbraniami". "Jeżeli ktoś będzie odpoczywał na południu nad rzekami, to nich uważa i nie rozbija namiotu blisko brzegu" - radzi.
Porywy wiatru do 70 km/h
Popada delikatnie na południu Mazowsza oraz woj. podlaskiego.
Pogoda w pozostałe dni długiego weekendu będzie podobna, z tym tylko, że strefa burz będzie się przesuwała. W piątek więcej chmur pojawi się na Opolszczyźnie, w woj. świętokrzyskim, mazowieckim i podlaskim. "Na Podlasiu może zagrzmieć, ale nie będzie już tak groźnie" – wskazuje Walijewski.
Na północy cieplej. W woj. lubuskim – 29, w zachodniej Wielkopolsce również. W pozostałej części tego województwa, a także w woj.: zachodniopomorskim, kujawsko-pomorskim, mazowieckim, aż po warmińsko-mazurskie - 28 stopni. Chłodniej nad morzem – od 16 do 19 st. C. Na południu na obszarach podgórskich do 18 st., a od Opolszczyzny po Lubelszczyznę od 22 do 23 stopni.
"W sobotę ciut chłodniej, bo przeważnie temperatura od 22 do 27 st., na krańcach zachodnich 28. Schemat ten sam, na południu burze z intensywnymi opadami – do 30 mm/mkw, na północy słonecznie" – zapowiada rzecznik IMGW.
W niedzielę jeszcze trochę chłodniej, szczególnie na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu – od 20 do 21 st. Na pozostałym obszarze termometry pokażą od 23 do 26 st., w Zachodniopomorskim do 27.(PAP)
Autor: Wojciech Kamiński
wnk/ jann/
