Po południu i w nocy silne opady deszczu na południu i wschodzie kraju
Instytut dodał, że burzom mogą towarzyszyć porywy wiatru do 80 km/h, a lokalnie nawet trąba powietrzna. Podobna trąba wystąpiła we wtorek w miejscowości Wierzawice w województwie podkarpackim. "W środę na południu kraju warunki wiatrowe niestety nadal mogą sprzyjać takiemu zjawisku" - przekazano. Z kolei w nocy na szczytach Tatr wystąpią opady śniegu, które spowodują przejściowy przyrost pokrywy o około 3-5 cm.
W czwartek sytuacja ma się już uspokoić. "Opady osłabną i odsuną się za naszą wschodnią granicę. Początkowo na południowym wschodzie kraju będzie padał jeszcze słaby deszcz" - poinformował IMGW.
Wspomniane zjawiska - jak podaje IMGW - pojawią się za sprawą rozległego, wieloośrodkowego układu niżowego znad wschodniej i południowej Europy, połączonego pofalowanym frontem atmosferycznym. "Ściąga on do nas z południowej i południowo-zachodniej Europy bardzo wilgotne masy powietrza" - wskazano.
Temperatura powietrza w najbliższych dniach będzie typowo letnia. Do piątku na termometrach maksymalnie do 25 st. C, w weekend trochę cieplej - do 28 st. C. "Upałów w ciągu najbliższego tygodnia się nie spodziewamy" - prognozuje Instytut.
IMGW zwraca też uwagę, że w związku z intensywnymi opadami deszczu na południu i południowym wschodzie kraju wystąpią gwałtowne wzrosty poziomu wody w rzekach. W zlewni górnej Wisły w przypadku wystąpienia szczególnie intensywnego opadu, punktowo istnieje możliwość przekroczenia stanów ostrzegawczych i alarmowych. Następnie wzrosty na rzekach notowane będą w zlewni Sanu oraz górnego Bugu w strefie wody wysokiej.
"Europa południowa doświadcza ponownie bardzo gorącego lata. Skutkiem tego są rekordowe fale upału, podczas których temperatura powietrza miejscami wzrasta do 47-48 st. C, a także groźne pożary, które coraz bardziej zbliżają się do dużych miast jak Palermo czy Lizbona. Woda Morza Śródziemnego jest rekordowo gorąca" - poinformował IMGW.
Instytut zaznaczył, że część południowej Europy doświadcza też niezwykle silnych burz, zwłaszcza w rejonie frontów atmosferycznych, których ułożenie obejmuje głównie region północnych Włoch czy też m.in. północnej części Półwyspu Bałkańskiego.
"W ciągu ostatniego tygodnia region ten kilkukrotnie doświadczał serii gwałtownych burz, którym towarzyszą porywy wiatru nawet powyżej 100 km/h, lokalnie 200 km/h (Le Chaux-de-Fonds: w Szwajcarii 217 km/h w poniedziałek), a także opady bardzo dużego gradu. To właśnie wczoraj w trakcie burzy superkomórkowej z północno-wschodnich Włoch (nieco na południe od miejscowości Pordenone) padał grad, którego średnica wyniosła 19 cm. Oznacza to, że został pobity rekord wielkości gradu w Europie, ustanowiony zresztą 5 dni wcześniej (16 cm grad padał w rejonie miejscowości Carmignano di Brenta w regionie Wenecja Euganejska)" - poinformował IMGW.
Dodał, że średnica gradu 19 cm oznacza, że od światowego rekordu (20,3 cm zaobserwowane 23 lipca 2010 r. w Vivian w Dakocie Południowej w Stanach Zjednoczonych) zabrakło niecałe 1,5 cm. Rekord wielkości gradu dla Polski wynosi 13,5 cm. Taki grad spadł 24 czerwca 2021 r. w burzy w pobliżu Tomaszowa Mazowieckiego.(PAP)
autor: Marcin Chomiuk
mchom/ apiech/
