Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, północno-zachodnia i wschodnia Europa będzie w zasięgu niżów z frontami atmosferycznymi, pozostały obszar kontynentu znajdzie się w obszarze podwyższonego ciśnienia.
Polska będzie w obszarze podwyższonego ciśnienia, pomiędzy niżem znad wschodniej Europy, a niżem z ośrodkiem na zachód od Wysp Brytyjskich, który pod koniec dnia zacznie kształtować pogodę na północnym zachodzie kraju. Będzie napływać ciepłe powietrze polarne morskie, nad regiony zachodnie stopniowo zacznie napływać powietrze pochodzenia zwrotnikowego. Prognozuje się spadek ciśnienia.
Ciśnienie w Warszawie w południe wyniesie 1007 hPa i będzie spadać.
W sobotę zachmurzenie małe i umiarkowane, na zachodzie po południu wzrastające do dużego. Na krańcach północno-zachodnich możliwe przelotne opady deszczu i burze. Temperatura maksymalna 23-26 st. C na wschodzie i nad morzem, 26-29 st. C. na pozostałym obszarze, na zachodzie lokalnie 30 st. C. Najchłodniej w dolinach karpackich 21-23 st. C.
Wiatr słaby i umiarkowany, na zachodzie z kierunków południowych, na wschodzie północno-zachodni, na pozostałym obszarze słaby, zmienny. W rejonach burz wiatr porywisty.(PAP)
mas/ apiech/
