Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Europa południowa oraz krańce północno-zachodnie pozostaną pod wpływem niżów z ośrodkami nad Alpami oraz Islandią. Na pozostałym obszarze pogodę kształtować będą wyże z centrami nad wschodnim Atlantykiem, Morzem Czarnym i Zatoką Ryską. Polska północno-wschodnia pozostanie pod wpływem klina wyżu z centrum w rejonie Zatoki Ryskiej, pozostały obszar kraju będzie w zasięgu niżu znad południowo-środkowej Europy.
Ciśnienie w Warszawie w południe wyniesie 1012 hPa i będzie się wahać.
W sobotę zachmurzenie małe i umiarkowane, na południu oraz wschodzie okresami wzrastające do dużego i tam miejscami przelotne opady deszczu, głównie w drugiej połowie dnia. Po południu lokalnie na wschodzie możliwe słabe burze. Wysoko w Tatrach słabe opady śniegu. Temperatura maksymalna na przeważającym obszarze od 20 do 22 st.C, nieco chłodniej miejscami na południu 16 st.C oraz w rejonach podgórskich Karpat 13-14 st.C, najcieplej na Pomorzu do 24 st.C. Wiatr przeważnie umiarkowany, okresami porywisty, nad morzem i na Pomorzu w porywach do 55 km/h, wschodni i południowo-wschodni. W Bieszczadach porywy wiatru do 60 km/h. Podczas ewentualnych burz na wschodzie wiatr porywisty.(PAP)
mas/
