Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad Europą nadal dominować będzie rozległy wyż znad Atlantyku, tylko na południu i wschodzie kontynentu obecne będą płytkie niże.
Nad Polską rozbuduje się od zachodu klin wyżu. Na południu kraju zaznaczy się chłodny front atmosferyczny, za którym będzie napływać chłodne powietrze polarne morskie, a pod koniec dnia nad krańce północno-wschodnie dotrze powietrze arktyczne.
Ciśnienie w Warszawie w południe wyniesie 1005 hPa i będzie rosło.
W piątek zachmurzenie małe i umiarkowane, tylko w Karpatach okresami duże. Miejscami we wschodniej połowie kraju opady deszczu, w Karpatach możliwe też burze. W czasie burz prognozowana suma opadów do 15 mm. Temperatura maksymalna od 14-15 st.C na północy, ok. 18 st.C w centrum do 21-22 st.C na południu. Wiatr będzie umiarkowany, okresami porywisty, północny i północno-wschodni. W czasie burz porywy wiatru do 55 km/h. (PAP)
mas/ akub/
