Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, północna, wschodnia oraz częściowo centralna i południowa Europa będzie pod wpływem niżów i związanych z nimi układów frontów atmosferycznych. Na pozostałym obszarze kontynentu pogodę kształtować będzie wyż z centrum nad Atlantykiem.
Polska od zachodu przechodzić będzie pod wpływ płytkiej zatoki niżowej związanej z układem niżowym z ośrodkami nad północną Europą. Będzie napływać masa powietrza polarnego morskiego.
Ciśnienie w Warszawie w południe wyniesie 998 hPa i będzie powoli spadać.
W piątek zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. Przelotne opady deszczu, miejscami, głównie na południu, burze. Prognozowana suma opadów w czasie burz: w centrum około 10 mm, na południu do 20 mm, a na Śląsku i w Małopolsce punktowo do 30 mm. Temperatura maksymalna od 21 st. C na zachodzie, północy i w dolinach górskich, w centrum około 23 st. C, na południowym wschodzie do 27 st. C, a nad samym morzem od 18 do 20 st. C. Wiatr słaby i umiarkowany, przeważnie zachodni i południowo-zachodni. W czasie burz porywy do 65 km/h.(PAP)
mas/ jann/
