Jak informuje IMGW, północne krańce kontynentu europejskiego oraz Islandię obejmować będą niże z frontami atmosferycznymi; kolejny płytki niż znajdował się będzie nad Turcją. Pozostały obszar Europy pozostanie w zasięgu rozległego wyżu z głównym centrum w rejonie Wysp Brytyjskich.
Polska będzie na skraju wyżej wspomnianego wyżu, ale na północnym wschodzie zaznaczy swój wpływ mało aktywny, chłodny front atmosferyczny. Będziemy w powietrzu polarnym morskim. Ciśnienie w Warszawie w południe wyniesie 1006 hPa i nieco spadnie.
W poniedziałek w kraju zachmurzenie umiarkowane i duże, początkowo na południowym wschodzie małe. W północno-wschodniej Polsce lokalnie słaby, przelotny deszcz, a w Karpatach i na Przedgórzu Karpackim lokalne burze z opadami deszczu o wysokości do 15 mm. Temperatura maksymalna od 15-16 st. C na wybrzeżu do 24 st. C na Zamojszczyźnie i Podkarpaciu. Wiatr słaby, nad morzem umiarkowany, z kierunków północnych, w czasie burz miejscami porywisty. (PAP)
maja/
