W czwartek na przeważającym obszarze kraju zachmurzenie jest małe i umiarkowane, tylko na wschodzie i na południu większe.
"I tam, a także nad morzem, możliwe są jeszcze przelotne opady deszczu. Ponadto na wschodzie kraju mogą wystąpić burze, ale będą one już zdecydowanie słabsze niż w środę. Może w nich spaść do 10-15 mm deszczu, a porywy wiatru mogą sięgnąć do 60 km/h" – powiedziała PAP Ilona Śmigrocka z Centralnego Biura Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Najcieplej będzie na wschodzie kraju, do 27 stopni Celsjusza. Najchłodniej nad morzem. Tam ok. 20 stopni Celsjusza.
Wiatr jest słaby i umiarkowany.
W nocy z czwartku na piątek deszcz możliwy tylko w Bieszczadach. Na pozostałym obszarze kraju już bez opadów.
"Na północy Polski silne zamglenia, a w kotlinach sudeckich mgły ograniczające widzialność do 400 m" – zaznaczyła synoptyk IMGW.
Temperatura minimalna wyniesie od 9 stopni Celsjusza na Pomorzu, ok. 13 stopni w centrum, do 16 stopni na Lubelszczyźnie.
Wiatr będzie słaby, zmienny. (PAP)
autorka: Inga Domurat
ing/ apiech/
