Sejm skierował projekt ustawy o aplikacji mObywatel do ponownych prac w komisji
Rządowy projekt ustawy o aplikacji mObywatel zakłada m.in., że wszystkie dokumenty tradycyjne, jak plastikowe dowody osobiste, prawa jazdy, legitymacje szkolne oraz studenckie, będą respektowane w Polsce na równi z dokumentami w aplikacji. Wyjątkiem będzie potwierdzenie tożsamości podczas wnioskowania o nowy dowód osobisty. Cyfrowym dokumentem tożsamości nie będzie można się posłużyć także przekraczając granicę kraju. W tym wypadku wciąż wymagane będzie okazanie dowodu osobistego w formie tradycyjnej lub paszportu.
Przedstawiając w środę sprawozdanie sejmowej komisji cyfryzacji, innowacyjności i nowoczesnych technologii poseł Jarosław Gonciarz (PiS) zaznaczył, że komisja we wtorek pozytywnie zaopiniowała rządowy projekt ustawy o aplikacji mObywatel wprowadzając do niego sześć poprawek merytorycznych, a także poprawki legislacyjne.
Kolejną poprawkę zgłosił w trakcie czytania poseł Dariusz Stefaniuk (PiS). Przekazał, że poprawki, które zostały wprowadzone we wtorek dotyczyły m.in. rozszerzenia możliwości potwierdzania tożsamości w gminie dla celów korzystania z aplikacji mObywatel nie tylko w procedurze wnioskowania o dowód osobisty, ale także - jak mówił - w ramach oddzielnego procesu. Poprawka doprecyzowała również, że zadania potwierdzania tożsamości i obywatelstwa w gminie są zadaniami zleconymi z zakresu administracji rządowej.
Kolejna z poprawek wprowadziła zmianę w ustawie o dowodach osobistych. Zgodnie z poprawką dotychczasowy proces wnioskowania o wydanie dowodu osobistego, który wymaga złożenia w odpowiednim organie gminy papierowego wniosku, zostanie zautomatyzowany.
Inna z poprawek wprowadza okres przejściowy, o co - jak podkreślano - apelowały instytucje finansowe. Chodzi o czas, w którym banki będą mogły wprowadzić narzędzi i procedury pozwalające na respektowanie dowodu w aplikacji mObywatel na równi z plastikowym. Obowiązek taki zostanie wprowadzony najprawdopodobniej 1 września 2023 roku.
Konrad Frysztak (KO) w dyskusji Sejmowej zwrócił uwagę, że nadal brakuje legitymacji dla emerytów resortowych. "To jest bardzo ważne, to bardzo duża grupa emerytów, która również powinna mieć dostęp do tej części" - mówił. Dodał, że klub KO popiera ustawę i nie zgłasza do niej poprawek.
Adrian Zandberg (Lewica) podkreślił, że mObywatel "jest potrzebną usługą publiczną, a ustawa zawiera sporo sensownych przepisów". "Szkoda, że na niektóre z nich trzeba było czekać tyle czasu" - zaznaczył.
Dariusz Kurzawa (Koalicja Polska) podkreślił, że ustawa "jest niezmiernie ważna i dobrze, że wreszcie wchodzimy w 21. wiek, także jeżeli chodzi o cyfryzację poszczególnych dokumentów". Dodał, że jego klub nie ma zastrzeżeń do projektu i będzie go popierał. Jednocześnie złożył poprawkę dotyczącą "digitalizacji karty rowerowej".
Grzegorz Braun (Konfederacja) wskazywał, że konfederaci "są liderami, jeśli idzie o blogosferę, internet, swobodę w komunikacji z naszymi rodakami i wyborcami za pośrednictwem najnowszych technologii". "Ale biada nam, gdybyśmy się zgodzili, żeby wszyscy byli temu reżimowi podporządkowani, dlatego składamy wniosek, także w drugim czytaniu, powtórnie, o odrzucenie tego projektu ponieważ jest +totalniacki+" - mówił.
Podobny wniosek Konfederacja złożyła podczas pierwszego czytania projektu. Przeciwko odrzuceniu rządowego projektu w pierwszym czytaniu było 379 posłów, za odrzuceniem ośmiu, a trzech wstrzymało się od głosu.
Michał Gramatyka (Polska 2050) podkreślił, że ustawa jest "niezwykle potrzebna" oraz że jest "ustawą epokową", jeśli chodzi o cyfryzację w Polsce.
Robert Kwiatkowski (Lewica Demokratyczna) mówił, że pomysł "jest fajny". Zwrócił jednak uwagę, że aplikacja ma jeszcze przed sobą bardzo długą drogę, zanim na trwałe zagości w smartfonach polskich obywateli.
Sekretarz stanu w KPRM Adam Andruszkiewicz odpowiadając na pytania posłów zaznaczył, że obecnie w aplikacji dostępna jest legitymacja emeryta i rencisty, ale trwają rozmowy, aby legitymację w wersji elektronicznej posiadały także osoby pobierające emerytury mundurowe. Odnosząc się z kolei do poprawki o to, aby w aplikacji znalazła się karta rowerowa zaznaczył, że "nie ma technicznego problemu, aby tak się stało, ale poprawka zgłoszona przez posła Dariusza Kurzawę powinna zostać przeanalizowana.(PAP)
autor: Marcin Chomiuk
mchom/ jann/