Szef MSWiA: w dwa lata na budowanie populacyjnej odporności wydamy prawie 34 mld zł
Na konferencji prasowej w Stacji Uzdatniania Wody „Filtry” w Warszawie Marcin Kierwiński wyjaśnił, że wydatki są związane z potrzebą odtwarzania ochrony ludności i obrony cywilnej „w tempie przyspieszonym”.
Dodał, że środki, które trafią do samorządów w ramach programu ochrony ludności, mają służyć przygotowaniu na tzw. „godzinę W”, ale też pomagać w sytuacjach kryzysowych, podczas klęsk żywiołowych czy przy różnego rodzaju aktach sabotażu.
Na wsparcie samorządów w tym roku zakontraktowano już 3 mld zł, a w planach - jak zapowiedział szef MSWiA - jest przeznaczenie samorządom dodatkowych 5 mld - tak, aby samorządy wspierały swoją odporność na sytuacje kryzysowe.
- Musimy bardzo szybko zinwentaryzować zasób ochrony ludności, bardzo szybko wyposażyć samorządy w to, co najistotniejsze i będziemy to robić bardzo konsekwentnie - powiedział. Wyjaśnił że prace te będą kontynuowane w kolejnych latach. - Odporność środowiskową, populacyjną buduje się przez lata. Skandynawom zajęło to prawie 40 lat, aby przygotować i miejsca docelowego schronienia, i schrony, system powiadamiania - to wszystko, co my teraz tak naprawdę zaczynamy realizować - dodał.
Zaznaczył, że 34 mln zł trafią do Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Warszawie. W planach jest dofinansowanie także innych stołecznych spółek.
- Podstawą dla funkcjonowania rządu premiera Donalda Tuska jest budowanie bezpieczeństwa dla wszystkich Polaków - i to będziemy konsekwentnie robić - stwierdził. (PAP)
ksc/ mark/
Polska, Warszawa









