30 styczeń 2023

Afera WORD. Marszałek Polak nie chciała się głupio tłumaczyć

Gazeta Lubuska udostępniła w wydaniu weekendowym stenopis nagrania ze spotkania marszałek Elżbiety Polak z domniemaną poszkodowaną w aferze WORD - Magdaleną Szypiórkowską. Miało ono miejsce 26 czerwca 2022 roku w Gorzowie po nagłośnieniu przez gazetę szczegółów sprawy znanej też jako "praca za seks".
REKLAMA

"Mnie pani Sibińska nie informowała ani koledzy" - stwierdziła w cytowanej przez GL rozmowie lubuska marszałek Elżbieta Polak. "Ja sprawę zgłosiłam 15 marca. Nie pisałam o tym (dop. red. w oświadczeniu), bo przecież nie będę się głupio tłumaczyć" – dodała marszałek Polak.

Powyższe słowa i opublikowany stenopis dotyczą sprawy tzw. pracy za seks.

Gazeta Lubuska napisała w 2022 roku, że do posłanki PO Krystyny Sibińskiej zgłosiła się kobieta również należąca do PO i "poinformowała ją, że w czasie pracy w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Gorzowie otrzymywała niemoralne propozycje ze strony dyrektora". Według gazety mężczyzna zarzuty odrzuca. "Kobieta spisała jednak swoje stanowisko, podpisała się z imienia i nazwiska, i przekazała dokument posłance. Po kilku miesiącach oczekiwania i braku spodziewanej reakcji, pani Magda zdecydowała się opowiedzieć o sprawie mediom" - napisała gazeta.

Pod koniec czerwca oświadczenie w tej sprawie wydała marszałek woj. lubuskiego Elżbieta Polak, w którym zapewniła, że "nie zamiata sprawy pod dywan" i "potępia wszelkie działania dyskryminacyjne i przemocowe, w szczególności ze względu na płeć". Marszałek zapewniła, że sprawę oskarżenia o mobbing i składanie niemoralnych propozycji w WORD w Gorzowie Wielkopolskim traktuje bardzo poważnie, ale zaznaczyła, że "jednak nie wydaje się wyroków przed sprawdzeniem oskarżeń przez powołane do tego instytucje".

"Każdy taki przypadek wymaga wyjaśnienia, a ocena, czy nastąpiło nękanie pracownika, musi opierać się na obiektywnych kryteriach, z poszanowaniem możliwości odniesienia się do zarzutów każdej ze stron. Jest to kwestia etyki i poszanowania praw człowieka, niezależnie od płci" - napisała marszałek. Poinformowała, że w WORD wszczęte zostały czynności sprawdzające, czy przestrzegane są tam procedury antymobbingowe oraz zlecone szkolenia.

22 lipca na stronie Urzędu Marszałkowskiego poinformowano, że Polak zgłosiła sprawę do prokuratury, zawiadomiła Państwową Inspekcję Pracy i zarządziła kontrolę procedur antymobbingowych w Urzędzie Marszałkowskim oraz w podległych mu jednostkach. "O winie rozstrzyga sąd na podstawie dowodów, a nie media!" - podkreślono.

2 sierpnia Zarząd Województwa Lubuskiego poinformował o odwołaniu dyrektora WORD w Gorzowie Wlkp. Członek zarządu woj. lubuskiego Marcin Jabłoński, informując o odwołaniu dyrektora, zastrzegał, że decyzja nie wynika z faktu uznania go za winnego mobbingu, czy molestowania byłej pracownicy. Tłumaczył, że odwołanie dyrektora ma na celu zapewnienie prawidłowego funkcjonowania gorzowskiego WORD świadczącego usługi publiczne dla mieszkańców regionu.

W ocenie Jabłońskiego wysuwane na łamach niektórych mediów zarzuty wobec władz regionu i polityków Platformy Obywatelskiej o brak nadzoru nad gorzowskim WORD-em są bezpodstawne. Z kolei szef lubuskiej PO, poseł Waldemar Sługocki przekonywał, że zostały podjęte odpowiednie kroki prawne, a samej sprawy nie powinni wyjaśniać politycy tylko powołane do tego organy państwa. Również 2 sierpnia lider PO Donald Tusk poinformował, że gorzowski działacz PO, który został oskarżony przez pracownicę o molestowanie seksualne, został zawieszony w Platformie do czasu wyjaśnienia sprawy.

Były już dyrektor WORD w Gorzowie odrzuca zarzuty kierowane pod jego adresem i skierował do sądu prywatny akt oskarżenia o zniesławienie za pomocą środków masowego komunikowania się (art. 212 par. 2 Kodeksu karnego) przeciwko byłej pracownicy. Sprawa toczy się w Sądzie Rejonowym w Gorzowie Wlkp. i ma wyznaczony termin posiedzenia pojednawczego na 5 października br.

Opublikowany w sobotę przez Gazetę Lubuską stenopis nagrania jest jednym z dowodów w sprawie, którą z kolei marszałek Polak wytoczyła mediom w związku z tą aferą.

Nagranie zostało sporządzone - jak podaje GL - podczas spotkania Magdaleny Szypiórkowskiej z marszałek Polak i jej pracownicami. W trakcie rozmowy Elżbieta Polak zarzuciła Szypiórkowskiej, że ta nie zgłaszała sprawy. Deklarowała, że stoi "po stronie ofiar" i żądała, by nie przedstawiano jej "jako przeciwnika". Szypiórkowska tłumaczyła, że zgłosiła sprawę "najbardziej zaufanej" osobie.

Marszałek województwa zarzuciła nieobecnemu wśród zebranych redaktorowi naczelnemu Gazety Lubuskiej Januszowi Życzkowskiemu, że "bezczelnie i poniżej pasa" posługiwał się jej nazwiskiem informując o sprawie: "Pan Życzkowski rozpisuje się, codziennie urządza sobie festiwal, a ani razu do mnie nawet smsa nie zapytał, co pani w tej sprawie zrobiła pani Polak?".

W dalszej części rozmowy Szypiórkowska opisuje, w jaki sposób została potraktowana przez posłankę Sibińską, którą prosiła o interwencję.

"Odważyłam się pójść do osoby, której wtedy ufałam i wiedziałam wtedy, że coś zrobi i mi pomoże, bo czułam się bezradna" – mówi na nagraniu Szypiórkowska. "Czy Sibińska podjęła się, że pani pomoże?" – dopytywała marszałek Polak. Domniemana ofiara mobbingu i molestowania wyjaśniła, że poseł Sibińska powiedziała, że przekaże to do Urzędu Marszałkowskiego.

Magdalenie Szypiórkowskiej, towarzyszył prezes fundacji "CODEX" Stanisław Czerczak, który "przewidując, że spotkanie będzie rozgrywane politycznie postanowił je nagrać"

Na pytanie Czerczaka, jak to możliwe, że przez kilka miesięcy członek zarządu województwa, którego Elżbieta Polak jest z mocy prawa przewodniczącym, nie poinformował jej o sprawie afery "praca za seks", ta odwołała się do odpowiedzialności partii. "Jest rekomendowany nie przeze mnie, ale przez Platformę Obywatelską, dlatego odbył się zarząd. To bardzo szorstka współpraca" – tłumaczyła.(PAP)

lui/ jann/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Warszawa
7.8°C
wschód słońca: 05:16
zachód słońca: 19:51
REKLAMA

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Warszawie

kiedy
2024-04-25 17:30
miejsce
Sala Koncertowa Fryderyk,...
wstęp biletowany
kiedy
2024-04-25 19:00
miejsce
Teatr Kamienica - Scena ORLA,...
wstęp biletowany
kiedy
2024-04-25 19:00
miejsce
club Boho22, Warszawa, ul. Żurawia 22
wstęp biletowany
kiedy
2024-04-25 19:00
miejsce
Teatr Capitol - Scena mniejsza,...
wstęp biletowany