reklama
kategoria: Rolnictwo i Hodowla
30 maj 2023

Dramat sarny uwięzionej na działce przy ulicy Postępu; miejskie służby są bezradne

zdjęcie: Dramat sarny uwięzionej na działce przy ulicy Postępu; miejskie służby są bezradne / fot. PAP
fot. PAP
Od co najmniej tygodnia na terenie sąsiadującym z Prokuraturą Krajową przy ul. Postępu w Warszawie uwięziona jest sarna. Miejskie służby nie są w stanie jej odłowić, ale zapewniają, że sarna "mogła trafić gorzej".
REKLAMA

Losem sarny od kilku dni niepokoją się zarówno cywilni pracownicy Prokuratury Krajowej, jak i wytrawni śledczy i doświadczeni oskarżyciele. Jak mówią, choć w starciu z bezwzględnymi przestępcami potrafią być stanowczy, to w kwestii tej sarenki czują się bezradni.

"Wydzwaniamy, gdzie się da: do straży miejskiej, do Lasów Miejskich" - opowiada PAP jeden z pracowników Prokuratury Krajowej. "Po kilkunastu telefonach usłyszeliśmy, że sarna ma u nas dobrze".

Wicedyrektor Lasów Miejskich Andżelika Gackowska przyznaje, że sprawą sarenki Lasy Miejskie zajmują się od tygodnia.

"Nie można zarzucać nam bezczynności. Nasi pracownicy byli przy Postępu kilkukrotnie, niestety, nie da się łatwo odłowić tej sarny. To duży, zadrzewiony, bodajże półhektarowy teren" - tłumaczy.

Dyrektor Gackowska podkreśla, że w takich sytuacjach trzeba oszacować ryzyko. Zbyt brutalne próby odłowienia mogłyby zestresować zwierzę, a nawet doprowadzić do jego zgonu.

"Sarnie na terenie Prokuratury Krajowej nie grozi bezpośrednie niebezpieczeństwo, ani ona nie zagraża pracującym tam ludziom, czy funkcjonowaniu instytucji" - powiedziała PAP Gackowska.

Prokuratury jednak takie tłumaczenie nie przekonuje. "Skoro sarna sama się tu dostała, to i wydostać się może. Na przykład na ruchliwą ulicę Poleczki, wprost pod koła samochodów" - zamartwia się jeden ze śledczych.

Dyrektor Gackowska zwraca uwagę, że sarna w popłochu pod koła może wybiec właśnie przy próbach odłowienia, zwłaszcza, że ogrodzenie jest nieszczelne. Jeśli wyjdzie sama, oddali się raczej w spokojniejsze rejony.

"Nasz pracownik terenowy monitoruje sprawę. Udało mu się nawet ustalić, że ta sarna to chłopak. Koziołek" - dodaje.(PAP)

Autor: Luiza Łuniewska

lui/ jann/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Warszawa
4.3°C
wschód słońca: 07:16
zachód słońca: 15:31
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Warszawie

kiedy
2024-11-28 17:30
miejsce
Teatr Palladium - układ...
wstęp biletowany
kiedy
2024-11-28 17:30
miejsce
Sala Koncertowa Fryderyk,...
wstęp biletowany
kiedy
2024-11-28 18:15
miejsce
Dom Technika NOT, Warszawa,...
wstęp biletowany
kiedy
2024-11-28 19:00
miejsce
Teatr Palladium, Warszawa, ul....
wstęp biletowany