Warszawa/ Mieszkańcy zbudowali pływające wyspy, by pomóc małym kaczkom w Parku Bródnowskim
O pomyśle odpowiedział PAP Bartosz Wieczorek z inicjatywy "Nie dla zabudowy Parku Bródnowskiego".
"Jak zrobiono jakiś czas temu nową nieckę wodną, to zapomniano o zrobieniu wyjścia dla kaczek i wyspy wodnej, na której małe kaczuszki mogą odpocząć. One nie mogą cały czas pływać w wodzie, bo giną. Marzną i mama nie ma ich jak ogrzać" - powiedział.
Zaznaczył, że urząd dzielnicy został o tym poinformowany, ale zamontowanie wyspy i kładki ma trochę potrwać.
"Dwa, trzy tygodnie temu urodziło się sześć kaczuszek, z których zostało już tylko pięć. One biedne, nie mogły się wydostać z tej niecki i zostały w niej uwięzione. Nie miały, gdzie odpocząć, więc przypływały do aeratora, który jest na środku akwenu. Ale tam jest niebezpieczne, bo mogą spaść" - przekazał.
Mieszkańcy postanowili im pomóc. "Skrzyknęliśmy się, każdy przyniósł, co miał: paletę, styropian, trawę, rośliny i obciążnik. Zrobiliśmy dwie wyspy i mamy już zdjęcia, że spełniły sowie zadanie, bo te małe kaczki tam odpoczywają" - powiedział Bartosz Wieczorek. W akcji wzięło udział około 15-20 osób.
"To nie jest rozwiązanie idealne, bo trzeba byłoby zrobić taką stałą, solidną platformę, żeby mogły swobodnie wejść z poziomu wody. Nasza jest pływająca, więc jak wieje wiatr, to się rusza. Ale wyszliśmy z założenia, że lepsze to niż nic. Teraz czekamy na działania urzędu" - zaznaczył.
Dzielnicowy ratusz wie o sprawie i zapowiada działania. "Rzeczywiście jest to problem. W przyszłym tygodniu rozpoczną się prace nad budową urządzeń ułatwiających życie kaczek" - powiedział PAP rzecznik dzielnicy Targówek Rafał Lasota.(PAP)
autorka: Marta Stańczyk
mas/ jann/