Warszawa/ Nie żyje urson Wilson i wilk grzywiasty Chappi ze stołecznego zoo
Zoo wyjaśniło, że u Wilsona pojawiły się problemy ze strony przewodu pokarmowego – stracił apetyt, przestał wydalać kał. "Pomimo naszych starań i wsparcia, jego stan się pogarszał i niestety nie udało nam się go uratować. Badanie sekcyjne wykazało trwałe uszkodzenie wątroby, najprawdopodobniej pochodzenia metabolicznego" - dodał.
Pracownicy ogrodu przekazali, że mniej więcej tym samym czasie kondycja samca pampasowca grzywiastego zaczęła się pogarszać. "Chcąc odkryć dokładną przyczynę, zdecydowaliśmy się zrobić gruntowny przegląd jego zdrowia w narkozie. Już przy pierwszym badaniu (RTG) naszym oczom ukazały się liczne przerzuty w płucach. Badanie USG potwierdziło bardzo ciężki stan Chappi’ego. W tej sytuacji nie mogliśmy mu już w żaden sposób pomóc, odszedł we śnie otoczony opiekunami" - przekazali.
"To był dla nas ciężki okres, straciliśmy dwóch wspaniałych podopiecznych w krótkim czasie, a ich wybiegi nagle mocno opustoszały. Będzie nam brakowało zarówno Wilsona jak i Chappi'ego. Opieka nad nimi była samą przyjemnością" - napisali w mediach społecznościowych.(PAP)
autorka: Marta Stańczyk
mas/ apiech/