Polska swoją asertywną, przemyślaną i konsekwentną polityką migracyjną jest wzorem dla całej Europy
Szef resortu spraw wewnętrznych i administracji był w czwartek wieczorem gościem programu "W otwarte karty" emitowanego również w Programie Pierwszym Polskiego Radia. Podczas rozmowy Mariusz Kamiński został zapytany o sytuację na włoskiej wyspie Lampedusa i o politykę migracyjną UE.
W środę wieczorem rada miasta Lampedusa ogłosiła stan wyjątkowy po 48 godzinach ciągłego napływu imigrantów na wyspę. W tej chwili w punkcie recepcyjnym zwanym hotspotem przebywa 4457 osób. Prawie dwa tysiące z nich ma zostać przetransferowanych na Sycylię.
"Dzisiejsza sytuacja na włoskiej wyspie Lampedusa pokazuje bezradność i brak przemyślanej polityki migracyjnej Unii Europejskiej" - powiedział Mariusz Kamiński.
"Znowuż tłumy nielegalnych migrantów ruszają na Europę. W wyniku bezmyślnej polityki stworzono takie warunki socjalne dla nielegalnych migrantów, którzy przyjdą do Europy. Mam nadzieję, chociaż jest to niewielka nadzieja, znając elity europejskie, że jednak ten rozum zacznie pracować" - zaznaczył.
W jego ocenie w Europie widać "nerwowe ruchy". "Francja zamyka granicę z Włochami, Słowacy wysyłają wojsko na granicę z Węgrami, Słoweńcy mówią publicznie, że trzeba natychmiast wysyłać wojsko na granicę z Chorwacją, bo te tłumy będą szły. Ale one są przyciągane bezmyślną polityką migracyjną, azylową głównych, najbogatszych państw Unii Europejskiej" - wskazał.
"To takie kraje jak Niemcy, Berlin konkretnie, który jest mekką dla nielegalnych migrantów. Swoją ofertą pobytową powodują kłopot dla nas wszystkich, dla całej Europy, ale również dla siebie samych" - podał.
"Dlatego Polska swoją asertywną, przemyślaną i konsekwentną polityką migracyjną jest wzorem dla całej Europy. Jestem w trakcie rozmów z moimi partnerami, często wywodzącymi się z lewicowych rządów, zaskoczony tym, z jak wielkim uznaniem mówią o naszych działaniach. Często nie mówią tego z powodów politycznych publicznie, ale w rozmowach bezpośrednich mówią: wspaniale" - ocenił.
Dodał, że Polska broni Unii Europejskiej, broni Europy. "Część naszych granic to są zewnętrzne granice UE i my pilnujemy Europy" - podkreślił szef MSWiA.(PAP)
autor: Bartłomiej Figaj
bf/ jann/