"Od początku inwazji Rosji na Ukrainę propaganda rosyjska deprecjonuje Siły Zbrojne Ukrainy. To element wojny. Analiza tych działań wskazuje, że Rosja wzmacnia ten wektor w reakcji na wydarzenia na froncie" - napisał w czwartek na Twitterze Stanisław Żaryn.
Zwrócił uwagę, że w ostatnich miesiącach wzmocniona aktywność propagandowa w tym obszarze była reakcją na skuteczne działania armii ukraińskiej. "W tym: ataki na okupowanym przez Rosję Krymie, walki w Enerhodarze czy kontrofensywę na Bachmut" - wyliczył.
"Szerzenie przekazów informacyjnych obliczonych na deprecjonowanie SZ Ukrainy to próba osłabienia morale żołnierzy, a także neutralizacji niekorzystnych dla Rosji działań ukraińskich obrońców" - ocenił.
"Aktywność Rosji wskazuje, jak ważne są w tej wojnie działania informacyjne" - dodał pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP.
Czwartek to 442. dzień wojny Rosji przeciw Ukrainie. (PAP)
autor: Bartłomiej Figaj
bf/ mark/