„Znalezienie najlepszego sposobu identyfikacji osób zagrożonych rozwojem chorób serca może pomóc w ustaleniu, co należy zrobić, aby zmniejszyć to ryzyko - powiedziała główna autorka badania, dr Sadiya Khan z Northwestern University. - To odkrycie może pomóc lekarzom i pacjentom w zarządzaniu ryzykiem chorób serca, które są główną przyczyną zgonów w Stanach Zjednoczonych”.
Obecnie do oceny ryzyka chorób serca wykorzystywane są głównie takie parametry jak ciśnienie krwi czy poziom cholesterolu.
Ponieważ ryzyko chorób serca może być dziedziczne, ekspertom wydawało się, że badanie genetyczne danej osoby pozwoli ustalić, kto jest najbardziej zagrożony. Wielogenowe oceny ryzyka oparte na kompilacji ponad 6 milionów powszechnie występujących wariantów genetycznych związanych z chorobami serca miały być potencjalnie przełomem w medycynie spersonalizowanej.
Jednak bezpośrednie porównanie przez naukowców z Northwestern przydatności genetyki i badania tomografii komputerowej (w którym ocenia się obecność złogów wapniowych w tętnicach wieńcowych) wskazuje, że tomografia komputerowa lepiej niż genetyka radzi sobie z przewidywaniem ryzyka chorób serca u osób w średnim wieku.
Jak zaznaczyła Khan, uzyskane wyniki przemawiają za rozważeniem wprowadzeniem badań przesiewowych CT dla oceny ryzyka chorób serca u pacjentów w średnim wieku.
W badaniu wykorzystano dane 3208 dorosłych osób z dwóch badań kohortowych, jednego w USA i jednego w Rotterdamie w Holandii. Badacze wykorzystali dane dotyczące czynników ryzyka chorób serca (palenie tytoniu, poziom cholesterolu, ciśnienie krwi), genetyki oraz wyniki tomografii komputerowej do oszacowania ryzyka rozwoju chorób serca.
Niskie ryzyko oznacza, że ktoś ma mniej niż 7,5 proc. ryzyka zachorowania na chorobę serca w ciągu najbliższych 10 lat. Jeśli ryzyko przekracza 7,5 proc., zaleca się stosowanie statyn.
Wykorzystanie danych genetycznych nie wpłynęło na kwalifikowanie danej osoby do grupy ryzyka innej niż sugerowałyby typowe czynniki ryzyka jak ciśnienie krwi i poziom cholesterolu. Ale po rozważeniu tomografii komputerowej połowa uczestników badania przeszła do grupy wysokiego ryzyka.
„Dane z tomografii komputerowej mogą pomóc zidentyfikować osoby, w przypadku których korzystne byłoby skorzystanie z leków takich jak statyny w celu zmniejszenia ryzyka chorób serca” - podkreśliła Khan.
Więcej w publikacji źródłowej: doi:10.1001/jama.2023.7575 (PAP)
autor: Paweł Wernicki
pmw/ agt/