Powołam zespół, który dopracuje wytyczne w sprawie aborcji
W poniedziałek na konferencji prasowej w Warszawie minister zdrowia Adam Niedzielski i rzecznik praw pacjenta Bartłomiej Chmielowiec odnieśli się do śmierci 33-letniej kobiety, pani Doroty z Bochni, która w piątym miesiącu ciąży trafiła do szpitala w Nowym Targu.
"Powołam dziś zespół, który w większym gronie ekspertów – już nie tylko dwóch konsultantów w dziedzinie ginekologii i położnictwa oraz perinatologii – przygotuje jeszcze bardziej szczegółowe wytyczne postępowania" – zapowiedział minister Niedzielski
Zaznaczył, że "w Polsce każda kobieta w przypadku zagrożenia zdrowia lub życia ma prawo do terminacji ciąży, czyli wykonania zabiegu aborcji". Podkreślił, że "warunki jego dokonania trzeba traktować rozłącznie". Zastrzegł, że "definicji zdrowia odnosi się nie tylko do zdrowia fizycznego, ale również psychicznego".
"Rzecznik praw pacjenta i minister zdrowia są od egzekwowania tego prawa pacjenta i prawa pacjentek, dlatego będziemy dopracowywać wytyczne, które zostały wydane w roku 2021 i zrobimy to szerokim gronie, zapewniając parytet udziału kobiet" – zapowiedział minister Niedzielski.
Szef MZ dodał, że "ustawa o jakości oferowała rozwiązania dla pacjentów, którzy są dotknięci błędami medycznymi".
"Ta sytuacja jest dla nas kolejnym czynnikiem, który przesądza o tym, że rozwiązania propacjenckie, które mówią o rejestracji błędów medycznych, o systemie kompensacji za błędy medyczne, muszą się w polskim systemie opieki zdrowotnej pojawić" – powiedział Niedzielski.
Rzecznik praw pacjenta Bartłomiej Chmielowiec poinformował, że "jeżeli chodzi o ten tragiczny przypadek z Nowego Targu, niezwłocznie po sygnałach medialnych podjęliśmy wyjaśnienia z urzędu". Podał, że w tej sprawie skorzystano z opinii konsultanta krajowego ds. położnictwa i ginekologii prof. Krzysztofa Czajkowskiego, a także z opinii wewnętrznych ekspertów, m.in. pani doktor Moniki Sadowskiej.
"Doszliśmy do następujących ustaleń: doszło do naruszenia praw pacjentki, doszło do naruszenia prawa do udzielania świadczeń zgodnie z aktualną wiedzą medyczną, doszło do naruszenia praw pacjenta do udzielania świadczeń zdrowotnych z należytą starannością, ale również w zakresie naruszenia prawa pacjenta do uzyskania rzetelnej klarownej informacji o stanie zdrowia i tego, jaki jest plan terapeutyczny wobec tego pacjenta, a również stwierdziliśmy naruszenie praw pacjenta do dokumentacji medycznej w postaci nierzetelnego jej wypełniania i braków w dokumentacji" – powiedział Chmielowiec.
"W tym konkretnym przypadku początkowo wszystko było dobrze. Pacjentka otrzymała dużą dawkę antybiotyku, który na podstawie doświadczeń powinien obejmować również bakterie, które najczęściej powodują zakażenie na terenie Polski. Niestety okazało się, że bakteria jest oporna na ten antybiotyk i przyszedł taki moment, w którym pogorszyły się parametry zakażenia. Był to moment, w którym należało tę ciążę zakończyć. Nie wiadomo, czy pacjentkę udałoby się uratować, ale przynajmniej byłoby poczucie, że zrobiono wszystko w tym kierunku" – tłumaczył prof. Czajkowski
Jego zdaniem "oczywiście łatwo po fakcie wyciągać wnioski, ale należy zadać sobie pytanie, czy rzecz była do uniknięcia".
Rzecznik praw pacjenta zaapelował do pacjentek, by we wszystkich sytuacjach, gdy czują się zagrożone i potrzebują wsparcia, kontaktowały się z jego biurem. Przypomniał, że nie tylko bada zaistniałe sprawy, ale też podejmuje interwencje.
Przypomniał numer telefonu ogólnopolskiej infolinii Rzecznika Praw Pacjenta i Narodowego Funduszu Zdrowia: 800-190-590.
Mówiąc o śmierci pacjentki w Nowym Targu, poinformował, że "do placówki zostaną przekazane szczegółowe zalecenia w zakresie tego, co należy zrobić, aby do takiej sytuacji nie dochodziło: jakie procedury należy wdrożyć, by takich sytuacji uniknąć i jakie szkolenia należy przeprowadzić".
Według niego "ta tragiczna sytuacja pokazuje również, jak bardzo ważne są rozwiązania", które zawarto w skierowanych do Sejmu projektach nowelizacji ustaw – o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta oraz o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta.
W Podhalańskim Szpitalu Specjalistycznym im. Jana Pawła II w Nowym Targu z powodu wstrząsu septycznego 24 maja zmarła 33– letnia Dorota z Bochni, która była w piątym miesiącu ciąży. Z dokumentacji medycznej wynika, że kilka godzin wcześniej, o godz. 5.20, USG wykazało obumarcie płodu. W nocy z 20 na 21 maja zaczęły odchodzić jej wody płodowe.
W zespole powołanym przez ministra zdrowia, który ma dopracować wytyczne w sprawie terminacji ciąży, na 13 ekspertów jest 7 kobiet. W zespole obok ekspertów w dziedzinie perinatologii, neonatologii i ginekologii są psychologowie i psychiatrzy – poinformował rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz.
"W skład zespołu wejdą również psychologowie i psychiatrzy. Co jest niezwykle istotne, na dziś na dzień powołania, na 13 osób w zespole 7 stanowią kobiety, eksperci m.in. w dziedzinie perinatologii, neonatologii i ginekologii" – uzupełnił rzecznik resortu zdrowia. (PAP)
autorka: Delfina Al Shehabi
del/ dsr/ mgw/ agz/