Przydacz o ewentualnej wizycie Nawrockiego na Ukrainie: będziemy myśleć, gdy będzie ku temu powód
Zełenski przebywa w piątek w Warszawie. Przed południem w Pałacu Prezydenckim odbyło się spotkanie prezydenta Karola Nawrockiego z ukraińskim przywódcą; rozmowa dotyczyła kwestii bezpieczeństwa, spraw historycznych i gospodarczych. Nawrocki podkreślił, że wizyta Zełenskiego w Warszawie to zła informacja dla Rosji; dowodzi – jak ocenił – że w strategicznych kwestiach bezpieczeństwa Polska, Ukraina i kraje regionu są razem. Zełenski podkreślił natomiast, że liczy na nowy etap relacji z Polską.
O piątkową wizytę Zełenskiego, spotkanie prezydentów oraz o to, kiedy Karol Nawrocki uda się z rewizytą na Ukrainę, pytany był w piątek wieczorem w radiu ZET prezydencki minister Marcin Przydacz.
– Dopiero dzisiaj odbyła się wizyta w Warszawie, nad którą pracowaliśmy przez ostatnie nawet nie tygodnie, co miesiące. Dajmy najpierw wypełnić te wszystkie decyzje i zobowiązania, które padły podczas tej bezpośredniej rozmowy – odpowiedział.
– Będziemy dopiero myśleć o ewentualnej rewizycie wtedy, kiedy będzie ku temu powód. Natomiast na pewno do pewnego otwarcia w tych relacjach dwustronnych doszło dzisiaj – ocenił.
Podkreślił, że rozmowa przebiegała w dobrej atmosferze. – Rozmawiano o sprawach gospodarczych, rozmawiano też o pewnych warunkach preferencyjnych dla polskich przedsiębiorców przy ewentualnej późniejszej odbudowie Ukrainy, ale też przede wszystkim rozmawiano i to był główny temat tych rozmów o sytuacji bezpieczeństwa – relacjonował prezydencki minister.
Dopytywany o to, czy „jest chęć” ze strony prezydenta Nawrockiego, by odwiedzić Wołodymyra Zełenskiego w Kijowie, Przydacz zaznaczył, że prezydent Nawrocki nigdy nie wykluczał takiej możliwości, by do Kijowa pojechać w przyszłości. – Jest (to) możliwe, oczywiście w przyszłości. Będzie to też zależało od stanu spraw i od implementacji tych decyzji, które zostały dzisiaj podjęte – zaznaczył. (PAP)
has/ sdd/ mhr/
Polska, Warszawa









