Wizyta prezydenta USA w Polsce podkreśla wagę stosunków polsko-amerykańskich
Stanisław Żaryn podkreślił, że to również sygnał, że Stany Zjednoczone i Polska mają podobne spojrzenie na wojnę Rosji przeciwko Ukrainie.
"Obecność Prezydenta USA w Warszawie, a wcześniej w Kijowie, to także emanacja determinacji Zachodu, który wspiera Ukrainę w obronie przed rosyjskim agresorem" - napisał na Twitterze pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP.
Dodał, że reakcja i jedność Zachodu mają kluczowe znaczenie.
Po godz. 13 w Pałacu Prezydenckim rozpoczęło się spotkanie prezydentów Polski i USA - Andrzeja Dudy i Joe Bidena w "wąskim gronie".
Prezydent Duda mówił niedawno, że wizyta prezydenta USA będzie mieć "potężną polityczną wagę". Dodał, że podczas tej wizyty spodziewa się "wielu konkretów".
We wtorek o godz. 17.30 w Arkadach Kubickiego w ogrodach Zamku Królewskiego w Warszawie Joe Biden wygłosi przemówienie do narodu polskiego.
W środę, z udziałem prezydenta USA odbędzie się szczyt Bukaresztańskiej Dziewiątki, czyli formatu zrzeszającego państwa wschodniej flanki NATO: Bułgarię, Czechy, Estonię, Litwę, Łotwę, Polskę, Rumunię, Słowację i Węgry. W spotkaniu weźmie także udział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Podczas szczytu przywódcy będą rozmawiali o dalszym wzmacnianiu wschodniej flanki NATO, o zbliżającym się szczycie Sojuszu w Wilnie, a także o dalszym wsparciu Ukrainy. (PAP)
autor: Aleksandra Kuźniar
akuz/ akub/